Kiedy piecze się szarlotka zsypana cynamonowym pyłem, mam wrażenie, że cała ludzkość jest po mojej stronie i ja po stronie ludzkości też.
Nie chcę się wyprowadzać z błędu i kontynuuję hurra optymizm zajadając jeszcze ciepłą szarlotkę. Z cynamonem.
Jego zapach jest przyjemny i ciepły, wprowadza coś egzotycznego, jednocześnie bardzo domowego. Uspokaja.
W handlu jest dostępny pod postacią zmielonego proszku albo zwiniętych rurek. To kora drzewa cynamonowego.
Mamy różne gatunki cynamonu: biały, goździkowy, cynamonowiec chiński, czyli kasja, cynamon z Cayenne – bardziej czerwony i mocniejszy, cynamonowiec burmański, sajgoński, seszelski. Ten najlepszy pochodzi z Cejlonu.
W Indiach cynamon używa się w dużych ilościach – zabija bakterie, wzmacnia żołądek i wątrobę.
Hildegarda z Bingen również zalecała cynamon jako lek, nawet przy paraliżu.
Nie kojarzymy go z medycyną – raczej z wyżej wymienioną szarlotką, deserem owocowym, z ryżem. Niektórzy dodają szczyptę cynamonu do kawy.
Owsianka z daktylami, morelami i różnymi ziarnami, posypana szczyptą cynamonu to moje ulubione śniadanie jesienną porą.
Cynamon był w przeszłości bardzo ważnym lekiem.
Wyciągi z kory cynamonowca oraz preparaty zawierające olejek cynamonowy wykorzystywane są w leczeniu dolegliwości związanych z układem pokarmowym. Pomocne są w niestrawnościach, wzdęciach, stanach skurczowych żołądka.
Cynamon ma działanie: antyseptyczne, przeciwmiażdżycowe, lekko obniża ciśnienie krwi.
Obniża również poziom glukozy i cholesterolu we krwi. Okazał się korzystny przy cukrzycy typu 2.
Pomaga schudnąć, ponieważ przyśpiesza przemianę materii.
Skaleczenie posypane cynamonem tamuje krwawienia.
W porze jesiennej warto pić cynamonową herbatkę z różnymi ingrediencjami: plasterkiem cytryny, pokrojonym świeżym imbirem. Nie zawadzi szczypta kardamonu, kurkumy, goździka.
O tej porze możemy również pokusić się o „wzmocnienie miodu” sproszkowanym cynamonem, łyżką soku z imbiru – albo po prostu pokroić świeży imbir i zanurzyć je w miodzie. Z innych dodatków polecam: szczyptę czarnuszki, kurkumy, zmielonego kardamonu i nadchodzące przeziębienie możemy „rozpędzić” dosładzając herbatę takim korzennym miodem.
Zielara
Zdjęcia: pixabay
