Zioła dla kobiet, cz. I
Niektóre zioła, mówią niektórzy zielarze, rosną specjalnie dla kobiet!
Krótki leksykon roślin, na które panie w różnym wieku i różnych etapach swojego życia, powinny zwrócić uwagę.
1. Bylica pospolita (Artemisia vulgaris)
Kojarzy się dzisiaj jako zioło pomocne w problemach związanych z przewodem pokarmowym, ponieważ wspomaga funkcje trawienne, pomocna w zaburzeniach pracy żołądka, przy nadkwasocie, bólach brzucha, dolegliwościach jelitowych.
Skuteczna jest również w zwalczaniu pasożytów.
Jeżeli idzie o dolegliwości kobiece, bylica pospolita służy do stymulowania nieregularnych lub osłabionych miesiączek.
Niektórzy zalecają w okresie menstruacyjnego bólu i skurczów.
W dawnych czasach była wykorzystywana do wywołania poronienia.
W lecznictwie ludowym kobiety wykorzystywały ją do ciepłych nasiadówek w celu rozluźnienia macicy.
Bylicę można stosować w formie: herbatki, tinktur alkoholowych, winka, a także jako przyprawę kulinarną do tłustych potraw (w bardzo rozsądnych ilościach!).
Dawkowanie herbatki:
tradycyjnie używana jest w formie herbatki, naparu ze świeżych liści. Zaparzamy 5-6 minut.
Pić codziennie przez 6 dni.
2. Dziurawiec (Hyperitum perforatum)
Dziurawiec ma szerokie spektrum działania.
Łagodzi lekkie stany depresyjne, lękowe, niepokoje, pomaga nawet w stanach chronicznego zmęczenia, burn-out, w chorobach wątroby, trzustki, kamicy żółciowej, alergii.
Dziurawiec stosowany jest w formie wyciągów olejowych, alkoholowych, świeżo wyciskanych soków, herbatek (napary działają jedynie na układ pokarmowy, nie antydepresyjnie!)
Dla kobiet dziurawiec może okazać się pomocny przy:
krwotokach macicznych, zaburzeniach miesiączkowania, upławach (pić napar i jednocześnie stosować nasiadówki lub stosować przepłukiwanie pochwy, przy zapaleniu przydatków.
Uwaga!
Przy stosowaniu preparatów alkoholowych i olejowych z dziurawca, nie należy się zbytnio wystawiać na słońce – może wywołać uczulenie.
3. Jasnota biała (Lamium album) - przyjaciółka kobiet
Często mylona z pokrzywą. Wystarczy ją dotknąć, by przekonać się, że nie mamy do czynienia z pokrzywą. Jasnota nie parzy. W dodatku ma białe kwiaty. Nazywana jest też głuchą albo martwą pokrzywą.
Jasnota oczyszcza organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii, uszczelnia naczynia krwionośne, hamuje wewnętrzne krwawienia. Działa moczopędnie, żółciopędnie, przeciwskurczowo, nasennie; ochrania wątrobę i błony śluzowe przewodu pokarmowego.
W przeszłości, zielarki nazywały jasnotę „przyjaciółką kobiet”, ponieważ wykorzystywały tę roślinę w dolegliwościach kobiecych, takich jak: infekcje intymne, upławy, świąd.
4 łyżki ziela zaparzamy przez 10 minut w litrze wrzątku .
Robimy 10-15 minutowe nasiadówki.
Można też ,,wzmocnić” dodając korę dębu, ziele krwawnika, kwiaty rumianku, szałwię.
Bolesne miesiączki:
2 łyżki kwiatu jasnoty zalewamy 2 szklankami wody i gotujemy 3 minuty.
Przecedzamy. Pijemy 2-3 porcje dziennie.
Taki sam odwar może służyć służyć do płukania, irygacji lub kąpieli po porodzie.
Mieszanka działa jeszcze skuteczniej w połączeniu z krwawnikiem i białą koniczyną.
Herbatka na zaburzenia hormonalne u kobiet:
ziele jasnoty, glistnika, wrotyczu, lepiężnika i kokoryczki zmieszać w równych proporcjach
2 łyżeczki mieszanki parzymy godzinę pod przykryciem z 2 szklankach wrzątku.
Pić w ciągu dnia w 3 porcjach.
4. Krwawnik pospolity (Achillea milefolium)
Jest prawdziwym sprzymierzeńcem kobiet.
Działanie:
rozkurczowe, reguluje miesiączki, łagodzi też bóle menstruacyjne, leczy stany zapalne.
Krwawnik poleca się kobietom zmagającym się z przewlekłym zapaleniem przymacicza tylnego - schorzeniem związanym ze wzmożonym napięciem i skurczami mięśni miednicy na.
Zioło to skutecznie łagodzi jego objawy (przede wszystkim usuwa skurcze) dzięki swoim właściwościom rozkurczającym i przeciwzapalnym, a zawarte w nim goryczki działają jednocześnie tonizująco.
Stosujemy krwawnik w formie naparów, wyciągów alkoholowych, winka leczniczego, świeżo wyciśniętych soków.
Wyciągi z ziela możemy dodawać do kąpieli - w przypadku zaburzeń funkcjonowania narządów rodnych u kobiet.
5. Lawenda (Lavandula)
Uspokajające działanie lawendy jest znane od wieków.
Pomaga zasnąć, łagodzi stres i depresyjne nastroje, zmniejsza stany lękowe.
Dla kobiet cierpiących na zespół napięcia przedmiesiączkowego może okazać się bardzo pomocna; także w stanach nerwowych okresu klimakterium i pokwitania, w zaburzenia miesiączkowania na tle nerwowym.
Olejek lawendowy (rozcieńczony w oleju do masażu) wcierany w skórę po kąpieli jest zapobiega powstawaniu cellulitis i rozstępom.
Warto go w tym celu łączyć z olejkiem cedrowym.
U kobiet karmiących piersią lawenda zwiększa laktację.
6. Melisa lekarska (Melissa officinalis)
Melisa jest tradycyjnym ziółkiem na ,,uspokojenie".
Kobiety w ciąży powinny o niej pamiętać.
Koi nerwy, pomaga zasnąć, nawet złagodzi poranne mdłości.
Herbata z melisy w ciąży jest całkowicie bezpieczna.
Jednak jak z każdym ziołem, również z herbatą z melisy nie należy przesadzać.
I jeszcze jedna uwaga - ciążą jest stanem szczególnym, jeśli kobieta przed ciążą nie stosowała ziół, podczas ciąży nie powinna ich wprowadzać po raz pierwszy.
Nie wszystkie zioła można w ciąży przyjmować.
Melisa stosowana regularnie przez kobiety ciężarne łagodzi wszelkie stany pobudzenia oraz pomaga zasnąć.
Melisa poprawia nastrój.
Melisę możemy połączyć z rumiankiem lub pokrzywą.
Picie melisy w ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze, łagodzi wszelkie problemy z układem pokarmowym, nudnościami i przeciwdziała odruchom wymiotnym.
Zielara
Zdjęcia Google,
Bibliografia:
Ożarowski A., Jaroniewski W., Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie, Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych, Warszawa 1987
LandApotheke