Islandia sama do mnie przyszła

Naprawdę? Pani jest rodowitą Islandką?

Aż mnie zatkało z wrażenia. Przy stoisku fundacyjnym w Janowcu stała przede mną sympatyczna dziewczyna z chłopakiem.

On Polak, ona Islandka. Dowiedziałam się z krótkiej rozmowy.

Poznali się w Belgii.

W dobie szaleńczego krążenia ludzi po świecie, Islandia jest do ,,wzięcia" w ciągu 4 godzin samolotem.

Nie lubię podróży. Mało kto mi daje wiarę.

Z Islandią było inaczej.

Islandia się śniła, marzyła, się wyobrażała. Cała w zorzach, gejzerach, wichrach, kamieniach, ogniach, śniegach, otrollona tajemnicami. Oswajałam ją latami.

W czasach mojego dzieciństwa i długo po dzieciństwie, Islandię mogli zobaczyć tylko nieliczni.

O, placuszek przypomina kontury Islandii. Babcia smażyła placuszki. Ciasto naleśnikowe z dużą ilością białka. Placuszki przybierały przedziwne, postrzępione kształty. Widziałam w nich dziwną północną wyspę.

Dzisiaj na Islandię Polacy jeżdżą do pracy, ci którzy tam nie pracują na stałe, lecą na dłuższy weekend. Napisy są często po polsku jak objaśniała mi Islandka.

Przyszły czasy internetu, ruszyły vlogi, pojawili się opowiadacze ciekawostek. Islandią stawała się coraz bardziej znajoma. Pojawiły się tłumy turystów z całego świata. Jak w Luwrze. Jak przed wejściem na Most Karola w Pradze. Islandia stała jak wszędzie. Makłowicz zdążył spałaszować rekina po galicyjsku w Reykjaviku.

Tkwiłam w miejscu. Śniłam o zorzy polarnej w mieście Łodzi

Któregoś dnia przyszedł do mnie pierwszy smartfon i przyszła myśl:

Ciekawe, ile kosztuje bilet dzisiaj bilet na Islandię?

Błyskawiczna odpowiedź. Najkorzystniej na Nowy Rok.

Co pani będzie robiła na Islandii w Nowy Rok?

Znajomy ostudził mój zapał.Trzeba wypożyczyć samochód, by się przemieszczać itd.

Nie pojechałam na Islandię!!! Straciłam bilet.

Mama! Przecież całe życie chciałaś tam lecieć!

Głupio mi się zrobiło. Zgasiłam marzenia o gejzerach.

A tu żywa Islandia pojawiła się w Janowcu przy stoliku.

Kupili Herbatkę Czarnoleską na dobre słowo.

Porozmawialiśmy.
Proszę sobie wybrać zakładkę z listkiem lipy z Czarnolasu! Na Islandii lipy nie rosną.

Odrobina Czarnolasu poleci na północ.
A ja? Czy zdążę?

Na Islandii dały o sobie znać wulkany.

Po 800-letniej przerwie erupcje na półwyspie Reykjanes rozpoczęły się ponownie w 2021 roku, co może oznaczać nowy cykl erupcji - powiedział Matthew Roberts z islandzkiego Biura Meteorologicznego. (...) Leżąca na styku dwóch płyt kontynentalnych Islandia znajduje się na terenie znanym z dużej aktywności wulkanicznej.

Henryka Janik

Zdjęcia: Pixabay